Moja pielęgnacja włosów

Hej kochani!!
Jak dla każdej dziewczyny jej włosy są najważniejsze,tak samo jak dla mnie.Dbamy o niej jak możemy,a tak nie mamy dla nich tyle czasu.W tym poście napiszę o "historii moich włosów" , pojawią się produkty,które polecam i kilka moich zasad zadbanych włosów <3

Historia moich włosów
Już prawie dwa lata zapuszczam swoje włosy.Miałam je do ramion,a teraz za łopatki.Wcześniej nie dbałam o nie tak jak teraz.Nigdy ich nie farbowałam.Chociaż było tyle "pokus",bo co roku na wakacje farbują moje koleżanki,ja jednak nie chce ich niszczyć.Najdłuższe miałam je do bioder i znowu chce mieć takie długie.Nienawidzę w swoich włosach,że są bardzo puszyste i kręcone.

5 Zasad zadbanych włosów:

1. Spłukiwać letnią wodą w tedy cebulki się otwierają i szybciej rosną.
2. Nakładać odżywkę i różne olejki od połowy włosów.
3. Wilgotne włosy czesać najlepiej  grzebieniem z szerokimi zębami lub szczotką Tangle Teezer.
4. Systematyczność-nie wystarczy przez kilka tygodni nakładać olejki,odżywki itp.Wystarczy się        przyzwyczaić do tego.
5. Chronić przed gorącym powietrzem-przed suszeniem czy prostowaniem stosuj kosmetyki termoochronne.

Moje produkty

Jedwab z Joanny jest bardzo dobry i nie jest drogi.Kupiłam go za ok.15 zł.Po nim moje włosy lśnią, ale nie wyglądają jak tłuste, wyglądają na zdrowe i gładkie.

Mgiełka z Schwarzkopf łatwiej się po niej rozczesuje włosy i są miękkie.Ja nakładam na włosy przed prostowaniem w tedy włosy nie są suche.

Szampon z Yves Rocher jest drogi,ale jest najlepszy na łupież.Ma konsystencje podobną do olejków.Kupiłam go w Niemczech,więc nie wiem czy go w Polsce znajdziecie.

Odżywka z Schwarzkopf dobrze reperuje zniszczone włosy i wystarczy na długo.Dla mnie też najlepsze są odzywki z garniera.















Nie polecam:
maseczkę z avona

Mam nadzieje że się podobało,Jak macie jakieś pytania to piszcie w komentarzach.Chciałam podziękować wam że jesteście ze mną i piszecie miłe komentarze one mnie motywują do dalszej pracy z blogiem.